W upalny piątek 5 sierpnia na leśnej drodze pomiędzy Mikołajkami a Giżyckiem, niedaleko jeziora Niegocin odbył się przejazd oryginalnym samochodem rajdowym Subaru WRC po krętym, leśnym odcinku specjalnym w roli pilota samego Krzysztofa Hołowczyca. Tak niesamowite wrażenia wylicytowali: Pan Tomasz z Gdańska, Pan Adam z Warszawy oraz Pan Kamil z Lasek.

Uczestnicy pojawili się w komplecie już wcześniej, aby poznać ekipę „Hołka”, Jego samego oraz zobaczyć z bliska samochód Subaru WRC, którym tego dnia mieli pokonać odcinek specjalny na prawym, „gorącym” fotelu.

Po przywitaniu i zrobieniu wspólnych zdjęć przyszła pora na crème de la crème – przejazd na pełnym gazie, trwający około 10 minut! Jak było? Wrażenia na pewno niesamowite, wszyscy uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że były to ogromne emocje, niejednokrotnie z sercem w gardle… Było też mnóstwo rozmów, dużo śmiechu, a sam Krzysztof Hołowczyc okazał się niesamowicie życzliwą i otwartą osobą.

„Hołek” miał tego dnia świetny dzień. Dowód? Na hoopie (czyli można rzec, że w trakcie „lotu” samochodem) rozpędził się do 200 km/h!

Jak powiedział jeden ze Zwycięzców, Pan Kamil: „Nie zastanawiałbym się ani chwili, by wziąć udział ponownie w podobnej imprezie, tego dnia nie zapomnę do końca życia!”. Natomiast Pan Tomasz podsumował dzień z „Hołkiem” tak: „Dziękuję, że mogłem pomóc fundacji i spełnić swoje marzenie. Ten dzień był wart każdej złotówki!”.

Już wkrótce udostępnimy przejazdy Zwycięzców licytacji on board, czyli prosto z kabiny samochodu, a zdjęcia z eventu – dzięki uprzejmości Zwycięzców licytacji – w naszej galerii zdjęć w tym miejscu.