14 listopada 2014 roku Liber, czyli Marcin Piotrowski spotkał się w restauracji Grand Kredens z Panem Robertem i Panem Bartłomiejem, czyli managementem firmy AK Media Dystrybucja, która wygrała licytację spotkania z raperem! Już wkrótce relacja, a poniżej zamieszczamy mnóstwo zdjęć ze spotkania!
Spotkanie zorganizowane przez firmę GoldVenture Paweł Kuc odbyło się w zaprzyjaźnionej restauracji Grand Kredens, która znajduje się w ścisłym centrum Warszawy przy Alejach Jerozolimskich 111. Liber, czyli Marcin Piotrowski, na spotkanie przybył punktualnie, nie miał też problemów z zaparkowaniem auta, co jest bolączką w centrum aglomeracji. Po serdecznym przywitaniu z organizatorami, właścicielem restauracji, a przede wszystkim z uczestnikami spotkania z raperem, czyli Robertem i Bartłomiejem, do pracy zabrał się fotograf i świetnie wykonał zadanie, zbierając dużo materiału, a efekty możecie zobaczyć poniżej – mamy rekordową jak do tej pory liczbę prawie 60 zdjęć ze spotkania w ramach naszej inicjatywy!
Muzyk otrzymał od managementu AK Media Dystrybucja torbę wypełnioną gadżetami firmy, co jest już tradycją, po czym wspólnie usiedli do stolika i części głównej spotkania, czyli rozmów przy wyśmienitym jedzeniu. Dominowały oczywiście rozmowy o muzyce i twórczości dotychczasowej i przyszłej Libera, ale przewijały się także tematy sportu, którego raper jest wielkim fanem, a także wędkarstwa, które jest Jego wielkim hobby.
Panowie Robert i Bartłomiej tak podsumowali spotkanie: „Kolacja z Liberem odbywała się w miłej, bardzo luźnej i sympatycznej atmosferze. Liber to bardzo pozytywna osoba. Tematów do rozmów było bardzo dużo – co najciekawsze gwiazda większość swoich tekstów do piosenek wymyśla właśnie podczas wędkowania. 🙂 To było już kolejne spotkanie z gwiazdą, w której mogliśmy uczestniczyć dzięki naszemu hojnemu szefowi AK Media Dystrybucja Agencja Reklamowa – za co bardzo jesteśmy mu wdzięczni!”
Na koniec Liber skorzystał z laptopa organizatora, udostępniając „świeże” foty ze spotkania na własnym profilu facebookowym (za co jesteśmy mu ogromnie wdzięczni), zrobił sobie kilka kolejnych zdjęć we wnętrzach Grand Kredensu, po czym udał się obejrzeć mecz piłkarskiej reprezentacji Polski, która tego dnia grała (i jak się okazało wygrała 4-0!) – mecz z Gruzją w ramach eliminacji do Euro 2016.
Dziękujemy jeszcze raz Liberowi za wzięcie udziału w inicjatywie PoznajGwiazde.pl, a także profesjonalnemu personelowi restauracji Grand Kredens za gościnę!
A co najistotniejsze, dochód z licytacji przeznaczony został na zakup protez kończyn dla podopiecznych Fundacji „Dr Clown” po amputacjach w wyniku chorób onkologicznych i wypadków.
Liber, a właściwie Marcin Piotrowski działalność artystyczną rozpoczął w 1999 roku w zespole Ascetoholix, którego był współzałożycielem. Początkowo wraz z zespołem występował podczas lokalnych koncertów, w międzyczasie wydając album, a także występując gościnnie wraz z zespołem na głośnej produkcji Slums Attack „Na legalu?”, ale dopiero w 2003 roku zaczął się złoty okres.
To wtedy ukazał się kolejny album Ascetoholix zatytułowany „Apogeum”, na którym znalazł się m.in. wielki hit „Suczki”. Kompozycja, do której powstał również teledysk przysporzyła zespołowi ogólnopolskiej popularności. 1 marca 2004 roku ukazał się pierwszy album solowy Libera zatytułowany „Bógmacher”.
W dyskografii Libera, który następnie zaliczył współpracę m.in. z Mezo, zespołem 52 Dębiec, Agnieszką Włodarczyk czy z zespołem Kombii, w 2008 roku ukazał się kolejny album pt. „Ona i On”, nagrany we współpracy z piosenkarką Sylwią Grzeszczak. Materiał był promowany teledyskami do hitów „Nowe szanse”, „Co z nami będzie” i „Mijamy się”.
W 2012 roku ukazał się minialbum rapera „Magia futbolu”, z którego pochodzi wielki hit „Czyste szaleństwo”, nagrany wspólnie z zespołem InoRos. W tym samym roku Liber wziął udział programie telewizyjnym TVP2 „Bitwa na głosy”, gdzie zajął wysokie, III miejsce! Warto także wspomnieć, że w pewnym momencie cała Polska nuciła utwory nagrane przez Libera wspólnie z Natalią Szroeder, takie jak „Wszystkiego na raz” czy „Nie patrzę w dół”.
